Mamy równo północ, a ja przychodzę do Was z pierwszą w tym roku zapowiedzią limitowanej kolekcji Essence, która będzie nosić nazwę I love nude.
Jak niesie nazwa, kolory ograniczają się do odcieni nude - naturalne i subtelne beże i róże.
Standardowo w kolekcji:
cienie do powiek
vanilla sugar | cake pop | crème brûlée | sweet like chocolate | my favorite tauping | coffee bean
tusz do rzęs
błyszczyki
shy beauty | taste the sweets | just nude! | soft almond
szminki
wearing only a smile | porcelain doll | come naturally | it's nude time! | cool nude
lakiery do paznokci
i nude it | i'm lost in you | cupcake topping | pure soul | hope for love
Dostępna będzie od lutego w krajach takich jak:
Niemcy, Szwajcaria, Austria, Holandia, Belgia, Bośnia, Bułgaria, Czechy, Węgry, Łotwa, Macedonia, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Białoruś, Kazachstan, Australia, Irlandia, Wielka Brytania, Francja, Grecja, Portugalia, Hiszpania, Turcja, Japonia, Ekwador, Paragwaj, Peru, Algieria, Bahrajn, Egipt, Indonezja, Irak, Izrael, Jordania, Liban, Oman, Palestyna, i Katar.
Dajcie znać co myślicie o kolekcji.
Jakoś mnie nie zachęca, a niestety bo lubię produkty essence. Jeśli bym miała się na coś skusić był by to klasyczny jasny cień do powiek i szminka która trochę odbiega od nude czyli kolorek cool nude:)
OdpowiedzUsuńpodobaja mi sie kolory :) wszystkiego dobrego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
lakiery są piękne :)
OdpowiedzUsuńDwie najjaśniejsze szminki bedą moje jeśli trafie na ta limitke ;)
OdpowiedzUsuń